Po raz drugi w ciągu kilku dni namówiłam ich na pobudkę wczesnym rankiem, przed wschodem słońca, tak by o wschodzie być już do góry. Słońce stworzyło cudowny klimat, powoli odsłaniając wioskę Pana Młodego spod mgły i cienia, dając nam rozkoszować się tym widokiem. Młodzi cieszyli się swoją bliskością, ja byłam szczęśliwa mogąc podglądać i łapać w kadry ich intymność. W tak pięknych okolicznościach.

For the second time in a few days I persuaded them to wake up early, to be already up in the mountains before sunrise. Morning light’s created a wonderful atmosphere, slowly revealing the groom’s village from the mist and shadow, giving us possibility to soak up the view. They enjoyed their intimacy, I was happy to capture these love in such a beautiful circumstances.

ZapiszZapisz

Leave A

Comment